Samotna Liczba
dla kogoś kto zawsze będzie moją jedyną kluseczką tuli..luli miłego czytania...
Czuję
że będzie mnie prześladował pech
będę samotną liczbą
przecież trójka tak swym pięknem kusi
dlaczego moja trójka zakryta być musi?
okrutną pierwiastkową pieczątką
szkoda, że nie jestem dziewiątką
wtedy nie potrzebna gimnastyka
wystarczy szybka arytmetyka
nie mam co liczyć na eden
jako 1. 7321...
taki mój urok oryginalny
wielce smutny i absurdalny
lecz nagle na twarzy gości uśmiech
widzę inny pierwiastek z trzech
cicho przywalcował się do mnie
teraz mnożymy się dumnie
tworzy się postać niesamowita
szczęśliwa liczba całkowita
nie jesteśmy już śmiertelnikami
po machnięciu magicznymi różdzkami
nasze pierwiastki złączone całościowo
a ja miłość poznałem na nowo
nie mogłem Ci obiecać, że zapewnię Ci to co
Wojtek mógł, nie mogłem Ci obiecać, że
stanę się dojrzały z dnia na dzień, ale
mogłem obiecać Ci, że zawsze będę Cię
kochał, nigdy nie próbowałbym zmienić Cię w
kogoś kim nie byłaś, więc...
..zmieniony fragment części moich oświadczyn, choć oryginał jest po niemiecku, od których dzieliło mnie 10 godzin ;( może jeszcze nie wszystko stracone :( Młynuś
Komentarze (4)
Szkoda, że nie rozmawiałeś ze mną.. szkoda, że takie
słowa czytam po takim czasie w internecie.. idę po
chusteczki ;(
zawsze gdy jest nadzieja, warto...
Ciekawy wiersz, skoro jest nadzieja, warto inwestować
w takie uczucie, do potęgi podnieść.
Mam nadzieję, że nie wszystko stracone. Podobny wiersz
o pierwiastku z trzech słyszałem ostatnio w jakiejś
"zabawnej" komedii ;)