samotna mogiła
natrafiłam wczoraj na cmentarzu na taką samotna mogiłę,zatrzymałam się przy niej chwilę z łezką w oku.../kiedyś tak chowano samobójców/
samotna mogiła w krzakach
zatarte napisy na płycie
refleksja przybiegła sama
jak smutne było to życie
zabrakło życzliwych gestów
ciepłego dotyku słowa
nadziei płynących dźwięków
by duszę tą uratować
leży w krzakach samotnie
już chyba całe wieki
okrutny los ją spotkał
przez bezduszność człowieka
Komentarze (17)
Bardzo smutny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo smutne są takie mogiły...
Ta samotna mogiła mnie wzruszyła,bardzo
ładnie.Pozdrawiam
Bardzo smutny obraz w wierszu. Pozdrawiam :)
Smutne ale prawdziwe, wiele takich grobów spotykamy.
Pozdrawiam
Ile takich duszyczek... Jako dziecko zapalałam na
takich opuszczonych grobach świeczki. Pozdrawiam
serdecznie :))
Widzisz i doczekała się wiersza ta zapomniana dusza-
gdyby była ze wszystkimi, nie zauważyła byś jej.
Jak nie wierzyć w przeznaczenie?
Ile dzisiaj osób pomyślało ciepło o kimś sprzed wielu
lat:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Smutne. Miłego dnia.
Sporo tych mogil zapomnianych, opuszczonych,
samotnych.Pozdrawiam.
Oj, aż mam ciarki. Bardzo ładnie suzzi. Dla mnie
pięknie. Pozdrawiam
Bardzo wzruszyłaś..
Smutne, chwyta za serce...
Pozdrawiam.
wiersz na czasie .przypomnienie o zapomnianych
mogiłach .pozdrawiam z zapadanej Łodzi
smutne, wiele takich mogił:)
taka smutna listopadowa refleksja ...odrzucona
zapomniana
pozdrawiam:-)))))