samotne noce
i znów marzę
nieprzytomnie
o tobie i o mnie
że moja skóra z twoją
się styka
dotyka
że twój zapach
jest wszędzie
i we mnie
że smakuję cię powoli
dokładnie
do woli
i tak noc cała
przede mną
na samotnych wędrówkach
palcami
by na końcu
krzyknąć
imię jedno
autor
bromba
Dodano: 2009-06-20 00:26:23
Ten wiersz przeczytano 745 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Ja równierz jestem na tak...
Dobry kawałek poezji... przeczytałam z
przyjemnością... pozdrawiam
piękna liryka, jestem zachwycona :)
Krzycz mała krzycz ... jak w piosence . I czekaj na te
serce . Ładny wiersz . Pozdrawiam
Wiesz w czym marzenia są lepsze od rzeczywistości? W
nich wszystko jest idealne, takie jak powstaje w
Twojej głowie... ;)