samotne walentynki
Ludzi tłum
nie rozumie nikt
że ulatuję z każdą łzą
a w nocy budzi głuchy krzyk
już nie marzenia
ambicje plany najważniejsze
lecz by kogoś znaleźć
i pokochać...
i dowiedzieć się co to
szczęście
wszystkim tym ktorzy kochają i są kochani by o tę miłość dbali i ją pielęgnowali wszystkim tym co kochają nieszczęśliwie by ich wybranek/wybranka zauważył to co się do nich czuje wszystkim samotnym i niechcianym by poznali co to prawdziwa miłość...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.