Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

...samotnia...

Bartkowi, który był moim światłem. Zgasł w ciemności, zostawił pogrążoną w samotności mnie.

Powoli odchodzę
Usuwam się w cień
Moja rozszarpana dusza pogrąża się
W otchłani smutku i rozpaczy
Jesteś moim światłem, które mobilizuje mnie do życia
To światło jest tak odległe
Pozwól mi odejść
Pogrążyć się w bólu i cierpieniu
Zamknąć się w mojej samotni
Jesteś tak daleko
A ja potrzebuję ciebie
Żeby żyć

autor

przyczaj

Dodano: 2005-12-18 11:25:41
Ten wiersz przeczytano 597 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Biały Klimat Melancholijny Tematyka Nadzieja
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »