SAMOTNOŚĆ
Wołam lecz nikt nie słucha
Wokoło tylko cisza głucha
Myślę lecz myśli się boję
Wśród tłumu samotnie stoję.
Chodź w około twarze znajome
Ja szukam tego co jest utęsknione
Twego głosu, wzroku i uśmiechu
Szukam, szukam w pośpiechu.
Szukam i znaleźć nie mogę
Jaką wybrać do serca Twego drogę
Dlaczego gdy się wreszcie coś znajduje
Przeklęty los coś na przekór knuje.
I to wszystko co zdobędziesz
W jednej chwili się pozbędziesz.
Czy samotność to przekleństwo
Czy może naszej ery zwycięstwo.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.