Samotność M...
Od wielu miesięcy odwiedzam 90-letnią kobietę w domu opieki. Zawsze wracam stamtąd, na swój sposób "poobijana". Te wizyty były inspiracją..
Samotne drzewo pośrodku lasu
Gałęzie splątane na szczycie
Szum wiatru leniwie przedziera się w
głuszy
Dotyka konaru, liściem ledwie ruszy
Porywa nieśmiało jakiejś chwili drżenie
Przywraca do serca radosne wspomnienie
Suche liście szelestem snują opowieści
Czas wolno przemija bez myśli, bez
treści
Samotne drzewo pośrodku lasu
Gałęzie związane na szczycie
W tłumie bliskich, ale obcych ludzi
Milknie w smutku zagubione życie…
Komentarze (28)
Nie udała się Panu Bogu starość.
Smutne, ale prawdziwe.
Pozdrawiam.
niby wśród ludzi a wewnątrz samotni podobni do drzewa,
które w środku lasu samotnie rośnie, bardzo podoba mi
się twój wiersz, pozdrawiam :)
Porażająco smutny przekaz,ciekawe i trafne porównanie
człowieka do drzewa.Pozdrawiam serdecznie:)
Temat samotności bardzo nas poruszył. Dziękuję
wszystkim za odwiedziny i wyjątkową wrażliwość na
samotność ludzi wśród ludzi.... Pozdrawiam wszystkich
serdecznie i do zobaczenia :-)
Stumpy: wolontariat w schronisku... takie
doświadczenie zostawia ślad i szczególną wrażliwość.
Pozdrawiam i dziękuję za dobre słowo
Smutne, tylko ostatnio wszędzie smutek a radość tylko
krótka i ulotna.
Przepiękna, acz smutna refleksja.
Samo życie.
Miłego
Samotnosc, "posrod lasu".
Wiersz podoba sie. Pozdrawiam.
Mimo dramatycznego tematu podoba mi się Twój wiersz
Pozdrawiam serdecznie
Nie do końca udały się Bogu
los i samotność starych ludzi którym zegary w
zwolnionym tempie przesuwają senne wskazówki kukułka
rzewnie zawodzi i łka nawet pies pokulił ogon widząc w
oczach ich smutek i samotną łzę /w.w./
https://www.youtube.com/watch?v=mkhHM8rKnkg
no cóż, to smutne spotkać w jednym miejscu tylu
starych, schorowanych ludzi. Pozdrawiam :)
Przyjmij wyrazy szacunku. Świetny wiersz, a ja go
rozumiem bo byłem swojego czasu wolontariuszem w
schronisku dla bezdomnych. Dobrej nocy.
Smutny jak samotność w tłumie. +
Najgorsze sa swieta...czesc mieszkancow jedzie do domu
do niektorych przyjezdza rodzina ale wiekszosc( 70%)
zostaje sama...
Boli to bardzo...
ewaes: może ta dzisiejsza pogoda tak sprzyja..
Podziwiam Twoją siłę, jeśli wiele lat dotykałaś takiej
samotności. Dla mnie, każda wizyta jest bolesna, a
przecież to tylko wizyta. Pozdrawiam serdecznie