Samotność
W samotności i ciszy zmagam się z
myślami
Samotność boli ,gdy nikt nie jest z
nami.
Chce być przy Tobie ,choć wiem że nie
mogę.
Strapione myśli kołaczą po głowie.
Szukam swej miłości która nie nadeszła,
serce łzy z oczu wylewam skrycie.
Z bólu chcę krzyczeć w swej samotności,
tyle jest moich ukrytych przykrości.
Czy sens ma krzyk i moje wołanie?
Co jeszcze złego dla mnie zostanie.
Czy warto kochać dla kogoś żyć?
Gdy serce łamie i nie mam już nic.
Pokaż mi Boże tą moja drogę,
którą podążać mam w końcu dziś.
Niech ona będzie dla mnie ostatnia,
gdzie będzie miłość,szczęście
Gdzie On i więcej nikt.
Komentarze (21)
To jest to, że nigdy nie wiadomo co pierwsze zastuka
do drzwi, miłość czy samotność. Pozdrawiam :)
Miłość to dążenie bytu do dobra, uważana jest za
najważniejszą cnotę oraz sens życia człowieka.
Samotność jest smutna, wkracza tam, gdzie miłości
brak.
Sławomir Sad. Wiem coś o tym,jednak mam nadzieję, że
trafię na taką miłość, która nie będzie krzywdzic i
nie zrobi ze mnie niewolnicy.
Witaj wena.Coz, każdy z nas potrzebuje miłości
Pozdrawiam :)
Samotność, zwłaszcza w kontekście miłości to coś
strasznego, pozdrawiam :)
Witaj violu na portalu :)
Smutny wiersz. W tytule samotność w tematyce miłość a
serce jest w rozterce.
Zainspirowana Twoim wierszem napisałam miniaturę:
'Wskaż mi Boże właściwą drogę,
którą powinnam od dziś podążać,
miłość prawdziwą spotkać na niej,
gdyż pragnę kochać i być kochaną'
Serdecznie pozdrawiam :)
Rozumiem doskonale Twoje dążenie do miłości, która z
reguły kończy samotność. Ale na pocieszenie zapytam –
znasz historie wielu kobiet traktowanych w domu jako
kucharka, praczka, przedmiot, do zaspakajania
pożądania, bitych przez męża?
Być może Bóg zaoszczędził Tobie taki los.
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj Anno. Smutny, bo jest wielu co tak czują. To
jedyny taki smutnny wierszyk jaki napisałam
Dziękuję dziadek Norbert
Smutna miłość lirycznego bohatera.
Witaj. Smutno zaczynasz.
witaj ....samotność w parze ze smutkiem przychodzi -
rani boli gdy nikt z niej nas nie wyzwoli- może jest
iskierka nadziei że taki stan nie będzie zawsze trwał
czego życzę wszystkim samotnym:-)
pozdrawiam
Samotność rani, boli i smuci,
na miłość wędkę pragnie zarzucić,
całą siebie na przynętę zakłada,
teraz tylko na efekty czekać wypada...
Fajny wiersz. Miłego tygodnia :)
anula_2 dziekuje i wzajemnie
BaMala ja rowniez witam cieplutko.Wiersz mowi o
setkach ,a moze tysiaca samotnych ludzi.Spotkalam sie
z odpowiedzia ,ze ten wiersz mowi jakby o nich samych