samo.tność
na górze miłości
radość się unosi
uśmiech szeroki
urocze dołeczki
pośrodku uśmiech
już słabszy
taki jakby szklany
wpisany na zawsze
na dnie leży ona
kłująca cierpiąca
milczeniem przeszywa
całkiem niechciana
gdyby się dało
wybrać ją z miłości
jak pietruszkę z rosołu
w niedzielny obiad
ale wy jesteście razem
i do końca będziesz
mnie cierpieć
wyryłaś mi to
-samotności
ty co nigdy
się nie spóźniasz
autor
Fileo
Dodano: 2020-01-20 09:27:37
Ten wiersz przeczytano 936 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Ciekawy wiersz ale bardzo przykuwa uwagę sposób
tytułowania twoich wierszy z tym przerywnikiem w
słowie.
Puenta jakże prawdziwa.
Pozdrawiam
Każdy gdzieś w głębi ja nosi. Jak rachunek nie do
opłacenia. Pozdrawiam
Piękny. Myślę że w głębi serca znasz samotność... może
inaczej się nazywa?...
Nie znam samotności, ale napisałem o niej wiersz. Czy
tak prawdziwy jak Twój?
Samotność jak skamląca suka
przychodzi po zmroku.
Nieproszona i punktualna
przynosi w zębach
nadgryzione kęsy jesieni,
by wspólnie, jak co wieczór,
obejść te same
stacje drogi krzyżowej,
ku tym samym
milczącym Golgotom.
Krople umierają na szybach.
Rozmazane linie papilarne deszczu
wodzą na pokuszenie kulawą latarnię,
wsłuchaną w szelest
płynącego w rynnach
cienką strużką czasu.
To prawda, że deszcz ma duszę.
Pozdrawiam :):)
Od tytułu po puentę czyta się przyjemnie.
Samotności nie da się oswoić, choć ta z wyboru
znacznie mniej boli. Bardziej doskwiera i utrudnia
życie skazanym na nią przez los niełaskawy.
Miłego wieczoru :)
Samotność, jak nie ma innego wyjścia to trzeba ją
oswoić...
Pozdrawiam
Oczywiście, że "pośrodku". :) Dziękuję mily.
Nie znam samotności.
Czy nie miało być /pośrodku/?
Pozdrawiam z podobaniem.
Nie szukam pociech ani porad na beju ;) ale dziękuję
za każde słowo. Samo.tność to szansa na głębsze
poznanie siebie...
Samotność we dwoje to tragedia związku.
Pozdrawiam :)
Fileo:)pozdrawiam serdecznie pis i jeszcze raz
pisz...wiersze są lekarstwem na samotność...na beju
dowiesz wiele ciekawych rzeczy jak radzić sobie w
trudnych chwilach :)witam
Samo.tność we dwoje-
rumiany potworek.
Pozdrawiam Fil i witam na Beju, jest oki.
Fileo wiem o czym mówisz jak to mówią są ludzie i
ludziska znam też taką samotność lecz nie poddaję się
zaczęłam wklejać moje proste
"gnioty"bo nie uważam się za jakąś tam poetkę jestem
wśród życzliwych ludzi i to mnie trzyma:)) witaj wśród
nas
Milasek można byc samotnym wśród ludzi i to najgorsza
samotność. Samo.tność niezrozumienia i pustki. Ja też
kocham ludzi miłością najpiękniejszą. Drogie Serce w
kryzysie, piszę parę lat ale to moja słodka tajemnica.
Wy jesteście pierwsi...