Samotność
Zeszyt czarny
Samotność, samotność, boje się wyłączyć
telewizor
nie chcę wyłączać radia
Nie chcę zostać sam.
Chcę do kogoś mówić, chcę mieć kogoś i by
ktoś miał mnie.
Tylko ja mówie do siebie, postacie we mnie
mówią, sam siebie epatuję,
ale coraz bardziej czuję, że jestem sam.
Ja sam sobie nie pomogę na to, że nie chcę
być sam
Na wszystko inne sam znajdę sposób, ale na
to jedno nie
Telewizor - okno na świat
Miliardy ludzi rozlokowane o parę metrów od
siebie
w klatkach mieszkań skarżą się na
samotność, a telewizor
to ich jedyny pseudoprzyjaciel. Martwy
kontakt
bez rozmowy.
Człowiek potrzebuje rozmowy
Ludzie są w innych klatkach obok.
Poszedłem zadzwoniłem, otworzyła mi ona. Z
za gęstwy
ciemnych włosów wyglądał nieśmiały,
przychylny uśmiech
Jakieś nieme przyzwolenie. Zrozumiałem, że
nie chce być sama
i wszedłem. Jej oczy mówiły - ``Tak bez
żadnej formy
przyszedłeś prosto do mnie, wprost do
mojego serca
i nie bałeś się?
Nie potrzebowałeś żadnego parawanu dla
swoich prawdziwych
intencji. Więc i ja zdejme zasłone z
twarzy, by spojrzeć ci
prosto w oczy.``
I byliśmy tak blisko siebie jak chyba nikt
w tym bloku.
I blok ten stał się tak pięknym jak raj, a
każdy
stuk w kaloryferze był wspaniały. Tak wiele
mówiły nasze oczy.
Byliśmy razem. Wszystko od razu poukładało
się
z przedziwną harmonią itd. ble ble ble
Nigdzie nie poszedłem
Wyobraziłem to sobie
To coś obcego w nas, te wyobrażenia, za to
odpowiedzialny
jest Bóg, część naszej świadomości, zwana
do tej pory Bogiem.
Ten rodzaj Boga występuje oczywiście
głównie w samotności
i snach.
Komentarze (11)
Tak blisko i tak daleko.
Wracam, bo, to tak bardzo mi bliskie,
słowa nie dają zapomnieć, tam w środku coś.
Dziękuję za wspólne przebywanie w jednym domie .. I
uwagi. Pozdrawiam
Ciekawa refleksja na temat samotności, z tym TV to
prawda,
znam kilka osób które z gadają z tv, bo nie mają z
kim, mnie też się zdarzało, to jest dość często,
niestety zjawisko :(
Co prawda, gdy ma się wiele zajęć, samotność jest
łatwiejsza do zniesienia, msz.
Myślę, że najbardziej ona uderza, wówczas, gdy już
jesteśmy wiekowi, a najgorzej, gdy niesprawni, zdani
na łaskę innych, gdy nie możemy wstać z łóżka,
niestety takich osób nie brakuje, choć i osoby młode
też często znają jej oblicze, ale najokrutniejsze jest
u tych wiekowych, to pewne...
Pozdrawiam, z podobaniem dla refleksji :)
Refleksyjnie.
Dziś jesteśmy coraz bardziej samotni, mimo, że wokół
ludzie... Zatrzymałam się.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dobre głębokie refleksyjne wersy... pozdrawiam
Witaj...smutek z wiersza wygląda...samotność każdego
przeraża...szukam zajęcia wyleguję się i
piszę.Pozdrawiam.
Cześć. Mam wrażenie, że sama napisałam ten tekst:)
Jest mi bliski i sposób przekazu i treść. Przepraszam,
bez urazy, czasami nasze teksty za bardzo(?) trafiają.
Wzruszyłeś niemal do łez tym pełnym smutku tęsknoty za
bliskością i rozmową tekstem...przekaz jest bardzo
szczery i prawdziwy i gości w wielu samotnych
sercach...
pozdrawiam cieplutko z podobaniem :)
Znam takie uczucia od pół roku. Nie wiedziałam, że
mozna być samotnym tak bardzo, pomimo wielu
przyjaznych ludzi obok. Jednak w mieszkaniu nie ma
nikogo obok. Czas stoi w miejscu...Pozdrawiam.
z taką wrażliwościa i wyobrażnią można się utopić we
własnych myślach, albo przynajmniej odpłynąć...
serdeczności zostawiam z podobaniem:)
Tak, telewizor daje złudzenie- nie jesteś sam, nie
jesteś sam nie jesteś!
I jest też tak, że choćby w wielotysięcznym tłumie-
każdy z nas jest sam.
Druga część zachwyciła mnie bardzo.
Wyobraźnia nie ma ram.
I wielowarstwowość Twojego wiersza-
tyle odniesień.
Masz bogatą osobowość.
Wiersz poetycki.