Samotność
Samotność czasem daje w kość
Bo taka jej uroda
Spoza zamkniętych powiek cienia
Nieraz pojawi się nieboga
Na parę chwil przysiądzie przy mnie
I trzyma mnie za serce
Cóż jej powiedzieć mogę ja
Co zrobić by nie łkała więcej
To buzi dam jej
To przytulę
To jej opowiem o wolności
Znowu zakładam Twą koszulę
I czuję że odchodzą złości
Z tą samotnością nie tak źle
Bo ona mówi jak Cię pragnę
Na pamięć zna już chyba mnie
I polubiła życie moje marne...
autor
oli...
Dodano: 2005-06-16 13:19:22
Ten wiersz przeczytano 409 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.