Samotność
Zainspirowana [może to złe słowo] problemami innych
Sama w domu w swym dziecinnym pokoju
Otoczona czterema ścianami
Przez nie wielkie okno wpada blask
księżyca
Żadni ludzie nie lubią być sami!
Po zmierzchu w ciemności bł±dzić
myślami
W nocy snem odgonić wspomnienie
Mój pokój wypełniony jest pluszakami
Lecz misie też nie zdołają pocieszyć
mnie!
Łzy spływają po policzku
Strumyk tworzy kilka łez
Kilka grzybów trujacych w koszyku
Którymi otrułam się!
Zmiana stylu swego życia
Bardzo odmieniła mój świat
W mym sercu panuje taki zwyczaj
Panuje już od kilku lat
Nienawiść do swej rodziny
Nienawisć do całego świata
Ktoś chce szukać w sobie winy
Tą osoba jest mój tata!
Czy wciąż snem będę żyła?
Zamiast oddychać bedę śniła?
A samotnosć to odmieni
Z nieba piekło dla mnie zmieni!!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.