Samotność pomiędzy ścianami.
" Bo ja jestem prosze pana na zakręcie..."
Deszcz za oknem
i wieje smutkami.
Możliwe że marzenia już zmokły,
a może zostaną dziś jeszcze z nami?
Chłód w pamiętniku
i pachnie żalem.
Ciekawe czy nadzieja już zgasła,
czy wciąż tli się ostatnimi siłami?
Samotność pomiędzy ścianami
i niesie się echo.
Wielka przepaść między naszymi drogami
i coś tak cicho płacze...
"... moje prawo to jest pańskie lewo."
autor
Nathali
Dodano: 2008-01-03 22:14:23
Ten wiersz przeczytano 430 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wielka przepaść. Tak łatwo zboczyć z wybranej wspólnej
drogi, gdy sie zorientujemy, że oddaliliśmy się zbyt
dlaego, jest już za pózno. Choć warto próbować.
Deszcz ustanie,podobnie wiatr przestanie wiać.Nadzieja
może wydawać się,że gaśnie...ale napewno się
skrzy.Może warto dmuchnąć w nią wiatrem wiary,a
napewno rozpali się na nowo dużym płomieniem.Ona
zawsze umiera ostatnia...i sprawi,że echo przestanie
się nieść między tymi ścianami ;)
podoba mi się... plus dla Ciebie
Bardzo ladny wiersz.+
pozdrawiam
samotność miedzy ścianami ciekawe :)