samotność w sieci
samotność w tłumie, bycie w grupie
rzeczywistości wirtualnej,
( tylko myśl taka, jak stąd uciec )
imaginacji nie realnej.
to nie istoty – to kreacje,
utkane z cudzych pasji i snów.
przedstawiają nam swoje racje;
niedowierzam im – samotny znów.
Vick Thor 28
01.09 r.
autor
Vick Thor
Dodano: 2009-01-28 00:11:32
Ten wiersz przeczytano 2089 razy
Oddanych głosów: 123
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (30)
Tak, dokładnie, w punkt...
Spoczywaj w pokoju, ale może zajrzyj czasem tutaj...
jakie to prawdziwe, czlowiek to samotna planeta...
teraz nabiera podwojnej wymowy,
spoczywaj w pokoju, Vick;)
Misternie utkane w sieci marzenia ... .
samotnoścć to takie dziwne uczucie czyni nas
bezradnymi,a sieć to taka chwilowa odskocznia,robimy
klik...i znowu gdzieś ktoś w sieci szuka bratniej
duszy
Tak to jest nie tylko samemu można być samotnym w
tłumie jest to bardziej dotkliwe bo wtedy jest to
napiętnowane kiedy wszystko się dzieje jakoby obok
ciebie
Uważam, że jest fair gdy autor po przemyśleniu zmienia
wiersz na inny zachowują tylko tytuł pierwotny-rano
wiersz był zupełnie inny a i komentarze tamte są do
innego.Znaczy, że co w nocy dało się byle co na szybko
a teraz się dopiero poprawia????
W sieci tez można napotkać dobrych, mądrych ludzi, ale
rzadko, to fakt. Widocznie nie miałeś szczęścia.
Pozdrawiam.
Jaki głupi jest ten czat
wchodzę tu od wielu lat
choć zrozumieć trudno mi
zmarnowałem tu tyle dni
Tu są ludzie po rąbani
przez nikogo nie kochani
szukający tutaj wrażeń
i spełnienia swoich marzeń
Nie potrafią nic docenić
tylko lubią innych wpienić
są tak jak dzikie zwierzęta
każda gnuśna i zawzięta
Lubią tutaj jasno świecić
zachowują się jak dzieci
choć dawno blask ich zgasł
chcą zatrzymać tutaj czas
plus
Pokazujesz jedną z wirtualnych prawd. To smutne, ale
niestety wiem coś o tym... Ale muszę dodać, że mam też
wirualnych przyjaciół, którzy często bliżsi, niż w
realu...
Nie wiem czy w nocy taka byłam śpiąca, czy inne czary
zadziały, ale teraz jakoś szybciej przeczytałam Twój
wiersz i chyba bardziej niż w nocy mi się podoba:)
Romuś,kocurku 33 razy wyliniały - wzbudził mój
zachwyt twój koment wspaniały - nie szkoda ci na mnie
tępić pazurów?Wiesz przecież,że nie jesteś w stanie
przeskoczyć murów - mojej obojętności na twą pseudo
ironię - nawet gdy do tekstu dołączysz fonię ! Nie
gramatycznie i niedopracowany? Masz słuszność - to
taka stylizacja, styl cwany,
parazyctwem na beju nazywany! To na Twą cześć Mistrzu,
tworzę na kolanach -
od późnej nocy - do białego rana , bo mym największym
iluzji momentem - było, gdy z tobą rozmawiałem jak z
inteligentem.Okazało się rychło w sposób
dość prosty, że jesteś nieudacznikiem
o wszystko zazdrosnym! Twojej paranoi już się nikt nie
boi! Najlepszego!
Wiktorze,jak pięknie opisałeś swoja samotność w
sieci.Mój wiersz o tym samym tytule od dawna spoczywa
w moim archiwum.Oboje opisaliśmy ten sam problem tylko
w odmienny sposób.Pozdrawiam
wiersz moim skromnym zdaniem bardzo udany, pokazujesz
caly ten tryb machiny internetowej, a w gruncie rzeczy
tak naprawde czlowiek jest samotny, dokladnie czuje to
samo Wiktorze. Gratuluje wiersza.
Dobry wiersz,prawdziwy.
"miota się po noc, już od rana"-coś mało
gramatycznie.Wiersz mało dopracowany, ot na kolanie
napisany. Sieć z ludzi nawet świętych robi diabłów-nie
wiedziałeś że to świat iluzji???