Samotny...
Czasem człowiek sam zostaje...
Krzywd, cierpienia wciąż doznaje...
Sam dla siebie stworzony...
Przez ludzi odrzucony...
Akceptowany tylko przez siebie...
Może znajdzie przyjaciół w niebie...
Spragniony drugiej połowy...
Na wszystko by ją dostać byłby gotowy...
Lecz tego uzyskać nie może...
Może ktoś kiedyś biedaka wzmoże...
Jak narazie jest sam...
Lecz myślami wciąż o niego dbam...
Nie pozwolę mu zostać samemu...
Choć raz dam szansę sumieniu swemu...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.