Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Samozwańczy geniusz


Bardzo przejęty wiarą o swym darze,
wciąż wokół siebie robił straszny zamęt.
Z wyrazem dumy sukcesu na twarzy
obwieszczał głośno; jam godny podziwu,
a wraz ze mną mój wyjątkowy talent.

Byłby wołaniem dalej się podniecał,
lecz wydarzyła się ta znana heca;
brzdąc, który wtedy w tłumie się zabłąkał,
nagle donośnego wypuścił bąka...

Dalej nie będę już opisywała,
jak ta historia skończyła się cała:
bo czy godzi się kopać leżącego?
Chociaż swój powód do tego bym miała,
bo do jego wierszy "nie dorastałam".

autor

molica

Dodano: 2018-01-10 11:15:51
Ten wiersz przeczytano 2258 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (74)

BordoBlues BordoBlues

celna satyra. geniusze bywają uciążliwi, zwłaszcza ci
samozwańczy.
serdeczności :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Bożenko, jeśli nic nie pokręcę, to - łowić w tukę
oznacza tyle, że sieć rozciągnięta jest między dwoma
kutrami.
Zrobiłam kawę :) Tobie tez przyniosłam.

Zosiak Zosiak

Obiema łapkami podpiszę się pod komentarzem karata.
Miłego dnia, Moliczko :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nic, tylko się uodpornić i nie karmić szukającego żeru
na wrażliwości otoczenia.
Sam się kopie po kostkach, dlatego leży.

Bożenko, czy u Ciebie dzień też poważnie się
zastanawia i dlatego zapomniał o słońcu :)

elka elka

Dobra ironia
Pozdrawiam

karat karat

Pieniacz, to autorytet żaden,
chcesz innych uczyć - sam świeć przykładem!
Pozdrawiam!

niezgodna niezgodna

...satyra pełna ironii:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry przekaz, który wywołał lekki uśmiech. Pozdrawiam
cieplutko i dziękuję :)

anula-2 anula-2

Dałbym grajcara żebym wiedział kto zacz,
ale lepiej kolego, rób swoje, przed siebie patrz.
Pozdrawiam Moliczko jakoś tak, no wiesz, a co mi tam,
jak jest niech będzie. Ale kręcę pomyślisz.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

tymi strofami przypomniałaś mi to" król jest nagi"
serdeczności Bożenko :)

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Tak to już jest z samozwańczymi.
Pozdrawiam:)

WINSTON WINSTON

Wiele emocji Pokazałaś w wierszu,
prawie zobaczyłem ten moment,
chwila pełna wzniosłości czaru, nagle ten odgłos
(bąka), wszystko
pryska innym się staje...
Sam upadek jest karą, życie lubi
odpłacić pięknem za nadobne!
:)
Pozdrawiam ciepło!
Ukłony zostawiam!
Dziękuję!

ewaes ewaes

Rozbawilas mnie :) :) ja się nawet nie śmię odzywać
do,, geniusza,, bawi mnie, nie denerwuje takie
traktowanie piszących tu. Zawsze to jakiś sposób na
podbudowanie swojego ego:) świetnie to ujęłaś w
wierszu.

PS co do brata to on choćby przeczytał to stwierdzi że
to nie do niego bo on przecież,, nie jest żadnym
alkoholikiem,,
Dziękuję i pozdrawiam :*)

koplida koplida

A może dorastałam skoro taki wiersz powstał.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »