Samurai
oh oh oh oh oh
Samuraju, Samuraju
jakim cudem jest to możliwe
że całe zło jakie widziałeś
wcześniej wymyślałeś?
Kiedy jesteś samotny
nigdy nie dajesz znaku
Brak poświęcenia mógłby zmienić twój
rozum.
Nie ma złudzeń, twoja praca nie jest
skończona.
Nikt cię nie pozna,
po niedoskonałym treningu przy goleniu.
Jednorazowa maszynka na 4 żyletki,
wylew krwi na grdykę,
w pamięci ostateczne zacięcie,
pragnienie większego ostrza.
Włosy na głowie straciły nadzieje.
Twoje obowiązki były zapisane na piasku.
Brak emocji zawsze pozostaje w twoich
rękach
brak pocieszenia, brak słowa miłość lub
pochwały.
Zniechęcony zostajesz przy toaletowym
lustrze,
paznokciami szurając po policzkach. Mistrz
cię nie uświadomił
ludzkie głowy nie odrastają,
blada twarz nigdy nie będzie gładka.
Ukojenia z balsamem nie doświadczysz
nawet po samobójczej śmierci.
Współczesny samurai ogolił nogi.
oh oh oh oh oh
Samuraju, Samuraju
jakim cudem jest to możliwe
że całe zło jakie widziałeś
wcześniej wymyślałeś?
Wiersz jest przeobrażonym tekstem utworu Michaela Cretu "Samurai".
Komentarze (14)
Nie znam piosenki,
może kiedyś się zapoznam w wolnym czasie, wiersz mi
się podoba.
Miłego dnia:)
To zabawa w przeobrażenie popowej rzeczywistości...
łatwo napisać fajny wiersz autora tym nie zadowoli
niepokoją mnie te nogi samuraj ma nogi chyba że
współcześni samurajowie multi kulti też golą nogi i z
reguły są samotni uczuciowo nie wiem to są metafory
piętrowo tarasowe rozbudowane ale rzeczywiście powinny
być muszę podumać
fajny wiersz :)
http://www.tekstowo.pl/piosenka,michael_cretu,samurai.
html
Dziękuje państwu i pozdrawiam :-)
Panie Wiktorze ja po prostu przeobraziłem tekst
popowego utworu, kierując go ku własnym wizjom i tak z
sentymentu do nieistniejącej małej epoki. Bardzo
dziękuje za tą opinie.
Serdecznie pozdrawiam :-)
Staram się to jakoś "ogarnąć". w nowoczesnym przekazie
nie jest mi latwo się poruszać.Wydaje mi się, że Autor
- porusza się wsrod powszechnej refleksji nad ludzkim
gatunkiem, ale - kopii kruszył nie będę.Czując ważkość
utworu i więż z Autorem, tożsamość lub bliskość
świadomości i chyba emocji - głosu nie dam, bo utwor
dla mnie trochę zbyt trudny, a prawdy jego -
przynajmnie dla mnie za mocno ukryte. Nie sądzę, aby
nowatorstwo musiało korzystać z takiej przysłony. -
Niestety... - jestem jaki jestem: średnio
inteligentny.
Mimo tych uwag - stwierdzam, ze b. dobrze, że
pojawiają się takie wiersze.
Pozdrawiam serdecznie:))
"ludzkie głowy nie odrastają", "zacięcie w pamięci"
- zatrzymałam się
Taka współczesność.
https://www.youtube.com/watch?v=A3GdbFBCpjA
:-)
Oh, oh, oh, co po samuraju zostało...historia
i proch.