Sandomierz
zagrzebię swój wzrok
w chmurach
płynących błękitnym nurtem nieba
by przed oczyma
widniał mi codzień ten obraz
namalowany historią
energiczną i rześką
przechadzającą się z pędzlem
po ulicach tego miasta
zagrzebię swój wzrok
w chmurach
płynących błękitnym nurtem nieba
by przed oczyma
widniał mi codzień ten obraz
namalowany historią
energiczną i rześką
przechadzającą się z pędzlem
po ulicach tego miasta
Komentarze (1)
.za tak piękne słowa należy się uznanie ...pozdrawiam
serdecznie