Sangria na Ramblas

Masz rację trzeba do przodu bo nikt tego życia za nas
nie przeżyje:)))

Sangrię pamiętam z dzieciństwa jak mama raczyła się na
imieninach z koleżankami :)
Pozdrawiam :)

Marzenia są po to, żeby je spełniać. Niech się spełni.

Pozdrawiam, do poczytania :)

Czasami bardzo łatwo jest przegrać... Pozdrawiam
serdecznie +++

ciut szaleństwa i owszem ale w tym czasie w tej
przestrzeni szaleństwem jest wyjść bez maski......

Żyje się raz, więc zaszalejmy! :D
pozdrawiam z uśmiechem :)

O, tak, ten optymizm i werwa bardzo mi się podobają. W
świetnym, rytmicznym wierszu.

Pozdrawiam serdecznie :-)

Piękna aleja, tylko bywało strasznie dużo turystów.
Pozdrawiam i życzę udanych wypraw, a polecam mało
uczęszczane wybrzeże nad Zatoką Baskijską, gdzie
mieszkałem.

Przeczytałam sobie o winiarni.
Route 29 South na Sangria Ramble.
Sangria serwowana na kieliszki, według własnego
pomysłu.
A czerwiec w sam raz.
Zabawy Wam dobrej życzę.

Jest coś w życiu, co pozostaje nam w pamięci, na
długo. I wracamy do tych wspomnień z wielką
przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie.

ta tytułowa Sangria na Ramblas w Barcelonie,
rozkołysała moje wspomnienia, kiedy dane mi było
przeżyc prawdziwą przygodę, ech
Majorka, Minorka, Ibiza, S'Espalmador i młodość, warto
poszaleć;)
pozdrawiam serdecznie:))

Sangria na Ramblas była mi dana, smakowała wybornie...
Pozdrawiam cieplutko...
Zenon

beano,
fakt :(
próbwałem 3 razy zedytować
musi wystarczyć tytuł

ech piło się Sangrię litrami...

nie mozna otworzyć linku,
pozdrawiam serdecznie:)