Sardoniczny uśmiech
Pani Jadwiga spod Sandomierza
do filozofa zęby wyszczerza.
Pomyślał sobie mędrzec,
że to być może tężec,
kiedy dowlekła go do alkierza.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-01-11 12:52:46
Ten wiersz przeczytano 1556 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (67)
Fajny, podoba mi się. Pozdrawiam.
Miłego wieczoru Janino:)
:)))
Super
Miło mi Mario, że limeryk Ci sie widzi.
Stumpy: Duszek może powiedzieć Litwinowi:
Pora by znalazł sobie Katiuszę:)
Miłego wieczoru:)
Zaśmiałem się lepiej jak ten twój duszek. I coś mi
przyszło do głowy.
Pewien bezdomny Litwin z Koluszek,
na stacji szukał po piwie puszek.
Ponoć że robił to pilnie,
i dom wybudował w Wilnie -
co na to powie z okienka duszek?
+ i Miłego wieczoru.
ciekawie, przewrotnie
Dziękuję nowym gościom za opinie i uśmiechy. Miłego
dnia:)
Fajny jest on...
+ Pozdrawiam :)
Dobre... :)
Fajny limeryk.
Fajny limeryk.
Miłego dzionka.
Pozdrawiam z uśmiechem:))
Zgadzam się w pełni z chacharkiem :) pozdrawiam
Aniu:*)
Bardzo fajny limeryk! Pozdrawiam!
Najlepiej się odnajdujesz w tej formie ( poza
fraszkami)msz. Jako wnikliwa obserwatorka możesz
wszystko opisać krótko zwięźle i na temat
Miłego dnia Zosiak:)