Sąsiadki
Patrzysz na mnie jak na wroga
dlaczego moja droga
krzywdę ci zrobiłam
męża nie odstąpiłam
pieniążków nie pożyczyłam
gdybyś potem oddawała
masz pamięć słabą mówisz
i słodko dziwisz
żeś mi winna
co żadna inna
jak oczy takiej otworzyć...
autor
altonk
Dodano: 2018-03-17 15:03:23
Ten wiersz przeczytano 683 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Fajniste, pozdrawiam serdecznie;)
Na co komu takie sąsiadki:)pozdrawiam cieplutko:)
Młode sąsiadki zawistne się stają, a na starość w
jednej ławce w kościele siadają... :)
od takiej sąsiadki lepiej stronić
Lepiej zamknąć niż otwierać,
niech ją jasna weźmie cholera.
Pozdrawiam Altonk.
jak się oczu jej nie otworzy drzwi nie ma po co
otwierać