SB
Załóżcie kajdany, oczy zasłońcie
Buzie na kłódkę i nic nie mówcie.
Pilnują tutaj Służby Specjalne
By słowo brzydkie poszło w niepamięć.
Wolności słowa bronią gorliwie
Złe komentarze utną żarliwie.
Nie ważne dobro jest Społeczeństwa
Byle by władze mieć w swoich rękach.
Prywatne wieści poszły w odstawkę
Bo słowa niecne są nie kontrolowane.
Niedługo będą wiersze poprawiać
By wizerunek swój móc utrzymać.
Ręce spętana na oczach klapki
Mów, co chcą usłyszeć by się nie
narazić.
Komentarze (4)
Bardzo złe zmiany wprowadzili.Ograniczenie
słowa.Przecież nikt nie wypisywał wulgaryzmów w
komentarzach.
tak to jest racja! dopoki piszesz o milosci to jest
ok! abysmy mogli swobodnie wyrazac swoje mysli?
pozdrowka!
Wiersz można ocenić tylko pod pryzmatem przesłania, a
to jest jak najbardziej na czasie-niestety.
Oby to nigdy nie powróciło....to był straszny
okres...doskonale oddajesz w tym wierszy klimat
tamtych dni....pozdrawiam....