Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Schemat

Letni poranek,
otwarte okno,
wiatr muska firankę,
nie mogę się dobudzić,
głowę wciskam mocniej
w poduszkę i owijam się
szczelnie kołdrą,
tak mi dobrze, miękko,
ciepło i przytulnie...
kradnę ostatnie minuty snu,
błogiego trwania w niebycie,
bo już za moment,
gdy tylko spuszczę nogi z łóżka,
wciągnie mnie wir karuzeli życia
i wypluje
dopiero późnym wieczorem...

autor

tunga

Dodano: 2008-08-01 08:20:46
Ten wiersz przeczytano 424 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

błońskaM błońskaM

dobry temat ale.....rymy.....by sie zdały ...to takie
moje zdanie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »