schizofrenia
SCHIZOFRENIA
Kolejny dzień nastał mego życia , jaki
będzie któż to wie ?
Czy pogodny i łagodny , czy parszywy i
bezpłodny o już zaczyna się
Mam już dosyć ,nie nękajcie mnie, nie chce
mi się ,drażni mnie ,
Spadaj , odczep się ...
Zaczyna jeszcze padać deszcz Jezu wyć się
chce !!
Czuje się podle , źle , jak by ktoś
związanego wrzucił mnie do wody
I powiedział „spróbuj teraz uwolnić
się” niech mi ktoś pomoże
ja chcę w końcu żyć , zacząć cieszyć się ,
lecz wiem że nie
pomoże mi nikt , jeśli pomóc sam sobie nie
pomogę
Kolejny dzień nastał przebudzam się
,patrzę jak Ona jeszcze smacznie śpi ,
może Ją obudzę , nie nich jeszcze śni.
Słońce promykami rzuca dookoła ,
ludzie uśmiechają się , ptactwo głośno
hałasuje , śpiewać mi się chce ,
nucę coś sobie pod nosem dusza raduje się
,
nagle wchodzi moja piękna - Moja Piękna
witam Cię
Na powitanie jej uśmiech rozwesela mnie
,
Jest jakaś nadzieja poukłada się I wtedy
pomyślałem że ,
znów może być jak dawniej ,znów możemy
kochać się.
Kiedy wraca nadzieja i Świat cieszy się ,
radość we mnie powraca ,
mnie samemu żyć się chce .
Komentarze (8)
Nikt nie wierzy, ze to choroba taka jak grypa.
Optymistyczna pointa, chce ci sie zyć a więc dobrze.
Dość chaotycznie z początku... aż do nadziei. Z nią
wszystko się ułoży. Żyjcie z radością :)
Niepoukładany ciąg myśli wyrzucony na ekran - mnie to
przekonuje, trochę bym przed wrzuceniem popracował nad
wyglądem, ale może nie mam racji, może tak właśnie
chciałeś
Gratuluję debiutu ! Czekam na jeszcze ...:)
popraw tytuł :"shizofrenia" - schizofrenia
"kiedy wraca nadzieja" kiedy? czekam....
najlepsza jest kobieta