Schować się
Gdybym była żukiem,
dźgałbyś mnie patykiem.
Schowałabym odnóża,
kołysząc pancerzem.
Nad brzegiem stawu
byłabym sobą.
Wpatrzona w dal,
wsłuchana w ciszę.
Na werandzie nocą,
pośród gwiazd,
płakałabym nad
zagubieniem swym.
Dziś parkuję
pod znakiem strach,
wyrzucam lęki
w kosmos wielki.
W pokoju duszy
drżę z obawy,
jak życie me
potoczy się.
autor
Ewa27
Dodano: 2013-01-19 19:18:59
Ten wiersz przeczytano 595 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Bardzo, bardzo...samotność to strach, ucieczka w
siebie, strach... Czuć taki klimat. Pozdrawiam.