Schr(on)
Otwórz
Chcę ukryć się w tobie
słaba jestem wiesz
Zamknij w ramionach
unieś
nad strachem
jak wiatr
Pozwól się wtulić
pod płaszcz
i daj
pewność
że zawsze
i naj...
Z piorunochronem
szałasem
stróżem
nie będę już drżała
przed burzą
autor
ewaes
Dodano: 2017-12-14 22:03:35
Ten wiersz przeczytano 1264 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Świetne,. pozdrawiam;)
Ewuś! - chcialbym być twoim stróżem. - tylko tyle C
poweim. reszty - owiesz sie z maila i wiersza dla
Ciebie.
cauje Cię mocno. Buziaki:))
@Slawku - - zameczysz się! :) :) jeszcze się nie
ubrałam! :) :)
Dziękuję pięknie :*)
Można by ten wiersz w trzech słowach streścić: On to
schron. Mam nadzieję, że w jego ramionach doznajesz
opisanych uczuć.
Ślę moc serdeczności i pocałunków na odsłonięte części
ciała. :)
Ewuś miałam zniknąć ale wróciłam
Posłuchaj ... wiatr szumi tetni zycie więc się
usmiechnij Jakie by nie było darem jest :)
Łap malagę na osłodę i promienny usmiech a co tam
dodam jeszcze kolorowe słomki Mineraną wypiłam w nocy
Jak nową kupię to dorzucę
@WINSTON - - pięknie dziękuję :*)
@andrew - - haha, fakt i jak to sprawdzić wcześniej
gdy nie ma burzy...? :)
Dziękuję :*)
@wandaw __dziękuję Ci za nutkę i tekst, posłucham
sobie przed snem wczoraj, piękna jest :)
Usmiechnietego Błekitna :)
konczę kawę i zaraz znikam
Zostawiam uśmiech Ewuś
Ewo ładnie, w tej odsłonie...
:)
Ukłony pozdrawiam!
z dobrym piorunochronem to ze świecą szukać+:)
pozdrawiam Ewa w piątunio
nie *dezaktualizuje
Ewuś wiem ze nie Twoje klimaty ale cudne słowa
Posłuchaj - zamknij oczy
To odnosnie Twojego wiersza
https://www.youtube.com/watch?v=4L_yCwFD6Jo
A tu masz tłumacznie żebys nie musiała szukać :)
Sarah:
Kiedy jestem sama,
marzę na horyzoncie
i brakuje mi słów.
Tak, wiem że jest ciemno
w pomieszczeniu,
kiedy brakuje słońca
jeśli ciebie nie ma ze mną
w oknach.
Pokaż wszystkim moje serce
które rozpaliłeś,
zamknij we mnie
światło,
które spotkałeś na ulicy.
Czas powiedzieć żegnaj.
Krainy, których nigdy
nie widziałam i nie przeżyłam z tobą.
Teraz tak, tam zamieszkam
z tobą, popłynę
statkami po morzach
które, to wiem
nie, nie, już nie istnieją.
To czas powiedzieć żegnaj.
Andrea:
Kiedy jesteś daleko
marzę na horyzoncie
i brakuje słów.
I to, tak to wiem,
że jesteś ze mną, ze mną
ty, mój księżycu, ty jesteś tu ze mną
moje słońce, ty jesteś tu ze mną,
ze mną, ze mną, ze mną.
Czas powiedzieć żegnaj.
Krainy, których nigdy
nie widziałem i nie przeżyłem z tobą.
Teraz tak, tam zamieszkam
z tobą, popłynę
statkami po morzach
które, to wiem
nie, nie, już nie istnieją.
Wspólnie:
Z tobą tam odżyję,
z tobą wyjadę
statkami przez morza
które, to wiem
nie nie już nie istnieją.
Z tobą tam odżyję,
z tobą wyjadę
Ja z tobą
Autor tekstu: Lucio Quarantotto
Kompozytor: Francesco Sartori
Rok powstania: 1995
Jak widzisz miłośc i tęsknota się nie aktualizuje :))
wiara rownież :))
Sidzę i słucham a ty śpij i bajki śnij i niech się
spełniają :)
Dobranoc do jutra jak wstanę - pisze szkielet tekstu
więc może zahaczę o świty :)))
No cóż, różnie z tym może być:)
Dobrej nocy Ewo życzę :)
@tanczaca Grazynko - - A może on też się boi... :)
Bardzo dziękuję :*)