Ściana
Kiedy uderzam w ścianę wyobrażam sobie,
że...
Kiedy uderzam w ścianę materializuje własną
śmierć
Kiedy uderzam w ścianę chcę wniknąć w
nią
Nie odpycha mnie ona od razu
Ciepło obejmuję jej zimne ciało
I ogrzewam ją czerwienią mojej krwi
Czerwienią mojego wstydu gdy odpycha
mnie
Wpijam jeszcze paznokcie by przedłużyć
akt
Nim upadnę na jej siostry zimny parkiet
Nim całkiem odrzuci próbę wkomponowania
się
autor
deMargo
Dodano: 2005-02-20 23:16:41
Ten wiersz przeczytano 484 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.