ŚCIANA PŁACZU
W twoich oczach widziałam dobro
miłość malowaną pożądaniem
dotyk anioła uskrzydlał mą duszę
A dziś jestem sama
samotna jak pustelnik
nie kochana
Dotykam wspomnień
ściana płaczu
okaleczona, ranna jak dzikie zwierze
skamle
prosząc o odrobine czułości
Budzi mnie nienawisć i pogarda
obrzydzenie do uczuć
do podłości , nienawiści i zdrady
Nie potrafię okłamywać czasu
reanimować trupnia
przeskoczyć ruchomego mostu marzeń
nie potrafie zapomnieć fałszu i zakłamania
autor
Anna-Przeworsk
Dodano: 2010-11-19 15:40:58
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Zycie nas uczy przełykać najohydniejsze
pigułki, kwestia wprawy :)
miłość i łzy....dwie skrajności ale jakże
bliskie..oczekiwania i pragnienie.....twój wiersz
wyzwala pomimo smutku jest w nim nadzieja....
miłość to dar nie każdy może mieć w sercu blisko
nienawiść, gdy niespełnione uczucie. Ukazujesz nam
swoje cierpienie Niekochana razem Osobiste moje
spojrzenie/ bo trauma krytykę już inni dali /Stworzone
błędne koło dąży do braku wiary w ogóle w
uczucia.Uwierz, są ludzie co kochają prawdę
Doświadczenie pozwoli ich odnaleźć To często surowi w
ocenie ,ale lubią konkret nie iluzję Uśmiech dla życia
Pozdrawiam ciepło:)
nie potrafie zapomnieę fałszu i zakłamania(naucz się
potrafić)
Czas rany zagoi. Popraw zapomnieć :)
Popraw literówki w ostatnim wersie :)Nie trzeba
odplacać nienawiścią i pogardą, kto zło sieje sam go
doświadcza. Lepiej wybacz, zapomnij, a życie się znowu
uśmiechnie.
Dobry, ale ten słowo "trupnia" jakoś mi nie pasuje
pointa jest dobra a może tak ma być..
"Nie potrafię okłamywać czasu
reanimować trupa
przeskoczyć ruchomego mostu marzeń
nie potrafię zapomnieć, fałszu i zakłamania.
Tak lepiej się czyta ja wiem, że słowa pełne emocji,
mądrości są domeną tego wiersza, ale było by miło
gdybyś Aniu przemyślała moją sugestię, z
pozdrowieniami
Karmiona prawdami kłamstw byłaś.. więc w sobie
nienawiść wyzwoliłaś... Pozdrawiam :)