Ściany.
Ściany
Przytłaczają mnie
Te cztery kąty
Lustro brudne
I otwarta szafa.
Ściany
Coraz bliżej
Popękane, białe
Farbą zachlapane
Przesycone strachem.
Ściany
Pozginane w łuki
Pajęczyna srebrno-szara
Poszargany dywan
Drzwi bez klamek
W oknach krata.
Ściany
Na dwa metry mury
Ciągle takie same
Cztery ściany
I ja sama
Jak serce
W ciele dawno umarłym.
autor
LightMyFire
Dodano: 2008-05-14 15:39:32
Ten wiersz przeczytano 612 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Dobrze zobrazowana w wierszu samotnośc ale zawsze
można wyjść z czterech ścian Podoba mi się wiersz plus