Sekretny Pamiętnik Tajemniczej...

Tajemne sekrety , wielkie tajemnice
na swojej drodze każdy może spotkać .
Popatrzysz przez okno na ruchliwą ulicę ,
a na niej kto ? Zwinna i przebiegła kotka !

Nic o niej nie wiesz ? A być może trochę .
Chciałbyś w tej chwili ją o coś zapytać ?
Pytaj ! Ucieknie od ciebie bo to zwierzę płoche .
Nie zdążysz jej zatrzymać i nie zdążysz schwytać !

Usidlić ! Związać ! Skrępować ! Zniewolić !
Koty zawsze chadzają własnymi drogami .
Być moze chciałbyś ją tresowaæ albo szkolić ,
a nawet jeśli to z marnymi rezultatami .

Niejeden zdjął koszulkę na ramiączkach
w butach odwiązał sznurowadła .
Niejednemu odpięła się z paska sprzączka
i palec włożył w te jej mokradła

gdyż Pani J. była tak bardzo nagrzana .
Wyciągnęła penisa a razem z nim worek
który klapnął w dół na rozpięty rozporek .
Po czym weszła na męskie kolana .

Weszła , nie zeszła bo była zgłodniała
dotykając genitalii by osiągnąć wzwód .
Osiągnęła , bo dłoniami na zmianę poruszała
w górę i w dół. Czyż to nie cud ?

Tak ! Możliwe że jakieś cuda !
Przynajmniej tak się każdemu wydawało .
W poniedziałek brunetka a we wtorek ruda .
Niezmienne jej ciało jedynie pozostało .

Wciąż w ruchu płynnym !
Wciąż zsapane , kroplami potu zroszone !
Wciąż uprawiając to samo , ale już z innym !
Wciąż , mętne oczy z podniecenia przeszklone !

W środę szatynka a w czwartek blondynka .
Peruki , makijaże jak też wyzywające stroje .
Spokojna , czasami bardzo niegrzeczna dziewczynka !
Miejsca , śmiałe pozycje , zmieniające się pokoje !

Te dziwne sekrety , niedomówienia w tajemnicy .
Szukanie tego gdzie wzrok rzadko sięga ...
Czy z tym czy z tamtym ... bez żadnej różnicy
aż każdy zaczął męczyć się i stękać !

Zagadki niczym puszka pandory !
Kto ją otworzył lub coś sobie włożył
to poczuł się źle lub był bardzo chory
albo bez leków roku nie dożył !

Ustwawiła się zatem kolejka do specjalisty
w poczekalni snując się pod drzwiami .
Mężczyźni z sumieniem bardzo nieczystym
byli ci znani jak też ci mniej znani !

A tajemnicza J. i jej karty pamiętnika ?
I ten sekret który nie ujrzał światła dziennego ?
Tutaj puste jest pole i wolna rubryka ...
Sami zgadnijcie co ? Jak ? I dlaczego ?

autor

30iel

Napisany: 2017-08-09 Dodano: 2017-08-09 10:38:21

Ten wiersz przeczytano 517 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Społeczeństwo

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie