Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen

sen mnie spowija w swoje sieci
przedziera się przez moje powieki
zabiera moja świadomość
zaprasza mnie do siebie
prosi żebym wpadł na chwile
a tak naprawdę porwie mnie
zabierze i pochłonie całego
niczym złowrogi człowiek z broda
nic nie powie
nie odezwie się słowem
będzie milczał
tylko jego dłonie zimne mnie zagarną
i zabiorą do krainy
która spokrewniona z krainą cienia jest
gdzie wszyscy dostęp mają
skąd nie wszyscy powracają

autor

Rafal84

Dodano: 2007-08-17 13:23:52
Ten wiersz przeczytano 509 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

ula2ula ula2ula

Dobrze przedstawiony lęk przed snem jak koszmarem co
złapie i nie wypuści.Sny bywają piękne w harmonii
Dobry wiersz w formie i treści

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »