SEN
Dziś miałem wspaniały sen
który teraz opowiem Ci...
Jest bezchmurny dzień
Słońce wysoko świeci
Leżymy na plaży
gdzie nie ma ludzi
Ty o czymś marzysz
ja nie chcę Cię budzić
biorąc do ręki lekkie pióro
Delikatnie dotykam Cię
Bawię się Twoją skórą
nie mysląc o całym świecie
Ty wybudzasz się ze snu
Oczy swe piękne otwierasz
odwracasz się w moim kierunku
Jak zawsze - ładnie się uśmiechasz
Wszystko bez słów, bez tchnienia
Jak to w snach - wspaniałe
szkoda, że to są tylko pragnienia
Że to nie rzeczywistość, że to
nietrwałe.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.