sen
nadchodzi wieczór, potem noc
na sen przychodzi w końcu czas
otulasz sie w swój ukochany koc
milknie głośnych ulic bas
rozpoczynasz swe podróże
w najdziwniejsze kraje
raz małe, a raz duże
jednak zawsze wspaniałe
śni się kapitan na złotym okręcie
kot w tęczowe pasy
czekolada dostana w prezęcie
i czarno-białe lasy
lecz śnią się także dziwy
okręt w basenie i oczy na ścianie
a Ty jesteś szczęśliwy
bo widzisz w nich 'ukryte zdanie'
budzisz się i uśmiechasz
bo piękne oczy zobaczyłeś
te w które wczoraj spojrzałeś
a dziś o nich śniłeś....
Z.
Komentarze (2)
Fantastyka nie omija Twoich snów, są świetne, a jak
dobrze obudzić się rankiem, wracając z takich
bajecznych podróży, humor na cały dzień gwarantowany.
Ciekawy wiersz, ładnie napisany.
bajania nocne ciekawie opisane - kot w paski - oczy na
ścianie, okręt w basenie - pochwalę za wyobraźnię.