Sen?
Wczoraj gwiazdkę do niego wysłałam,
żeby oczko puściła kusząco.
Miała mówić cichutko – kochanie,
dla niej jesteś największą mądrością.
Na odpowiedź długo czekałam,
serce grało z zegarem na zwłokę.
Ale zimno się jakoś zrobiło,
więc pierzynką nakryłam tęsknotę.
Za to ranek był inny, niż zwykle,
jego usta na swoich poczułam.
Szeptał czule, że kocha, jak nigdy,
jakie szczęście, że miłość zrozumiał.
Nie zdążyłam powiedzieć, że kocham,
bo kochanek zniknął bez wieści.
Zegar zaśmiał się głośnym warkotem –
uwierzyłaś, że on tak cię pieścił?
Przecież był ze mną w nocy –
pamiętam.
zapach malin zostawił w pościeli.
Bukiet róż na stoliku, bilecik –
do następnej kochanie, niedzieli.
Jeszcze nastrój rozkoszny pozostał,
jego oczy błyszczące, marzące.
Dźwięki serc ranek zamknął na suwak,
dziś wieczorem odtworzy mi koncert.
Nagle budzik rozdzwonił się znowu,
nie pojmuję, skąd słońce na ścianie?
Widzę kwiaty, serduszka na lustrze,
byłeś jednak, byłeś, me kochanie…
Skoro niektórzy czytelniczy zniesmaczeni, to wracam jednak do pierwszej wersji - rymowanej. Zmiany są znikome, sens ten sam.
Komentarze (14)
Marzenie pelne tesknoty do ukochanego
i do milosci jego,,,sercem i wyobraznia pisany dobry
wiersz.
Pewno sama bym chciala zobaczyc rano takie serduszka
na lustrze ,bo pewno bylby to oczywisty dowod na to
,ze jednak to nie byl sen.Sliczny i taki pelen
czulosci ten Twoj wiersz...
a taki sobie, mnie nie powalił - i tyle
Tęsknotę pierzynką nakryłam... jeszcze nastrój
rozkoszny pozostał - czytałam jednym tchem i mogłabym
jeszcze czytać. Delikatne pióro, a treśc wprost
urzekła mnie. Ładny romanntyczny klimat wiersza
mnie się podoba i treść forma
/nie jestem znawcą ale dla mnie super ?
jawa czy sen - a mnie dobrze się czytało - powiem
nawet że z przyjemnością.
ciepły wiersz o odwiedzinach co to ni jawą ni snem
były - przeczytałam z przyjemnością.
Jawa i sen czesto przeplatają sie nawzajem, jednak u
Ciebie można odróznić prawdę od marzeń. Brawo. Wielki
+ odemnie
Bigos ...czyli wszystko pomieszane, rymy czesciowe lub
calkowity brak, a przeciez wystarczy tylko odrobine
sie wysilic...szkoda dla autora i dla czytelnikow!
Wiersz prawdziwym sercem napisany,ciepły
,optymistyczny ,traktuje o miłości
.Dziesięciozgłoskowiec.
Wiersz dobry na dzień dobry,ale sen-rzeczywistość
jeszcze lepszy-dobrze jednak że zostawił ślad po sobie
na lustrze..powodzenia..
Choć nie gustuję w wierszach bez rymów,
Twój przeczytałem do ostatniego wersu, jest treściwy,
wyraża uczucie i pragnienia, które nie zawsze sie
spełniają.
Pisze autorka "bez rymów" - a tak pięknie się
rymuje, czasami swoich nie zauważa się, ale
super-nastrojowo.
Czasami trudno stwierdzić,czy coś było snem, czy
jawą.Jeżeli jest to coś miłego to tym bardziej raduje,
kiedy okazuje się jednak jawą...
witaj, w zwrotce 3, wers 2 literówka "swoich", z
zwrotce 4, 6( zbyt daleki asonans) i 7 brak rymu