Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

SEN

Ona umarła opuściła swe ciało
Opuściła mnie- lecz i to było mało.
Opuściła rodzinę życia problemy,
Opuściła także miłość której tak chcemy.

Kochałem ją- mogłem z nią być,
Kochałem ją- i chciałem z nią żyć.
Czemu tak zrobiła odeszła daleko,
Gdzie mam je szukać za górą za rzeką.

Tak mi smutno życie moje padło,
Już nie jest przydatne jak dziurawe wiadro.
Wiec po co już żyć po co już kochać,
Po co wiec jestem- po to by szlochać?

Nie będę płakać smutek wyrzucę w dal,
Albo się nabije na ten ostry pal.
Pal który me serce tak szybko przebije,
Bym nie mógł już poczuć jak biją mnie kije.

Każdy kij to smutek cierpienie i trwoga,
Bym już nigdy nie cierpiał ucieknę do Boga.

autor

BIZON

Dodano: 2006-03-27 22:19:59
Ten wiersz przeczytano 649 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »