Sen
Kiedyś miałam sen
O Tobie i o mnie
Spacer po plaży
Przy zachodzie słońca
Kłamstw Twoich nie widziałam końca
Teraz budzik wstrętny dzwoni
Nie zsuwam z policzka
Twojej ciepłej dłoni
Nie pytam czy się wyspałes,
tak smacznie chrapałeś.
Zadaje sobie tylko to pytanie:
Czy to zwykły sen był?
Czy może na jawie...
autor
sweetie
Dodano: 2019-08-03 10:33:37
Ten wiersz przeczytano 598 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ładnie - sny spełniająsię oby tak było :-)
pozdrawiam
Syn różne oblicza może mieć.
Miły ten sen. Pozdrawiam.