SEN II
Sen II
Monotonny dzień, szara noc
W tle cichy głos Emily Rose
Samotny ja i przykry los
Wpatrzony w dal na wzgórzach fal.
Samotny ptak leci pod wiatr
Skręcając kark o zimny front
Umiera żbik, znów cichy krzyk
wybudza mnie łoskotem.
autor
Czarne Słońce
Dodano: 2018-08-01 22:58:14
Ten wiersz przeczytano 1356 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Fajny sen, pozdrawiam :)
Faktycznie ponury sen... Pozdrawiam serdecznie +++
Sen ponury a wiersz bardzo dobry.
niewesoły sen
Pozwolę sobie za waldi1 Pozdrawiam:))
Smutne koleje losu.Miłego dnia:)
wiersz bardzo dobry ... ale sen przykry ...