Sen który odsłonił mi oczy
.......dla każdego kto kochał a sam nie był kochany.......
Światło księżyca przysłoniło mi oczy,
ciepły wiaterek odsłonił mi serce.
Twój uśmiech rozweselał mnie,
twój dotyk uszczęśliwiał mnie.
Byłeś moim aniołem,
iskierką pełną mego życia
i kałużą łez.
Kochałam Cię bardzo,
lecz to nie była miłość.
To było uczucie niegodne podziwu.
W bezsenną noc, przy świetle księżyca
ujrzałam swą twarz - sumienie moje jak za
szybą we mgle.
Wybiegłam z domu na deszczowa drogę.
Grzmoty otoczyły mnie a ja z wiadrem łez
przytuliłam się do osoby.
............Osoby którą kochałam - a był to
mój przyjaciel...........
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.