Sen o miłości
Chodź ze mną jest pełnia księżyca
chwyć moją dłoń nie mówiąc nic,
to będzie spacer, który zachwyca
dwa ciała jednym sercem zaczną bić.
Nie lękaj się mimo,że jest ciemno
drogę niech rozjaśni Twój blask,
jesteś bezpieczna bo jesteś ze mną
niechaj słodko upłynie ten czas.
Nie proszę o wiele, chcę jednego
zatopić się lekko w leśnej ciszy,
wsłuchać się w bicie serca Twego
zapomnieć jak dusza moja krzyczy.
Wiem, że weźmiesz to co Ci dam
chcesz spędzać te chwile ze mną,
powiedz tylko jak ożywić Cię mam
sprawić byś nie była zjawą senną.
Komentarze (8)
Śliczny choc smutny i bardzo głeboki wiersz .. wiecej
pisac nie trzeba :) P.s dziękuje za komentarz
Śliczny rozmarzony utwór poetycki...jak płynnie i z
lekkością przemawia do czytelnika...zostawiam głos.
Piękny wiersz, pięknie napisany! Gratuluję talentu,
oby tak dalej!!! Cudownie się czyta Twoją poezję!
piekne wyznanie....przepieknie napisane...wpadlam w
zachwyt....eh
pełen romantycznej delikatności marzeń dotykających
zmysły czytelnika.
Chodź ze mną ....dziś oboje zapraszamy kogoś na
spacer,natura nas przywołuje.Pięknie napisany wiersz
,podoba mi się.
Wiersz naprawde piękny. Pragnienie prawdziwej
miłości... sprawić byś nie była zjawą senną...
Naprawdę, przyjemnie się
czyta.
Słowa uznania za piękny, romantyczny wiersz pełen
miłości.