SEN O MIŁOŚCI
Już przyszła jesień czerwono-złota,
Babim latem snuje się tęsknota,
Wiatr strąca dojrzałe kasztany,
Ty jesteś tak daleko...kochany.
Zjawileś się tak niespodziewanie,
Ona wybiegła na to spotkanie,
Ze łzami wyszeptała wyznanie,
Jesteś tu, kocham Cię..kochanie.
Ta piękna chwila krótko trwała,
Odeszła, choć bardzo tego niechciała.
Wybacz...przepraszam ...sory...
Skończył się sen, niczym LOVE STORY.
Ona ukryła się przed światem w cień,
Odnajdziesz ją , a spełnisz jej sen.
Bo to ona ci chciała tyle dać,
do stóp rzucić ci miłość i cały świat.
Ty jesteś tak daleko.... a ona wciąż czeka....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.