Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

sen na jawie

Codzienność mnie dopadła , roswietliła moją twarz nie pytając o zgodę.
Co noc zasypiam z Twym imieniem na twarzy, a Ty nic nawet o tym nie wiesz.
Zamykam oczy... juz Cię widzę i wiem...
Dotykam Twoich ust, Twoje aksamitne caiło jak tiul przewija się przeze mnie jak wąż.
Twój oddech odbijający sie echem słyszę co noc.
Twoje dłonie, Twoje usta, Twoje oczy są moim marzeniem, erotycznym pragnieniem. I znów zasypiam i znów Cię widzę i znów to samo czuje.
Czekam, aż mnie dotkniesz, aż mnie pocałujesz, czekam, aż mnie do nieba uniesiesz. A potem, razem leżeć przy sobie będziemy. Zapalimy papierosa. Po czym odejdzisz jak małga, a ja znów przetrę oczy i powiem sobie, że to sen:)

autor

siwuLLa

Dodano: 2005-04-16 11:20:53
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »