Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Sen na jawie II

Ach, jakie ma pan piękne dłonie!
Trzymają prawie na wysokości brody
książkę.
Nie znam, nie widzę tytułu
Uśmiecha się pan czasami ,
oko przeciera -
widać dołeczki.

Usta lekko otwarte,
a pełne, jak moje serce puste.
Błagam, proszę spojrzeć na mnie,
bo zaraz pana opuszczę.

Ile rzeczy się w metrze dzieje,
ile tu czystego piękna -
pana ręce skrzyzowane na klatce piersiowej
wołają, bym mocno przytulił,
pana włosy kręcone
proszą, żebym przeczesał.

Ach, jak włożyłbym ręce po tę koszulę,
poczuł bijące od pana ciepło,
jakbym do pana podszedł, powiedział, kim jestem,
dotknął policzka.

Ostatnia stacja
po prostu chciałbym
Przed opuszczeniem pociagu
więcej, niż raz zobaczyć ten uśmiech
proszę pamiętać
bo... smutno mi zwyczajnie
o zabraniu bagażu
bez niego.

Dodano: 2018-08-19 10:35:00
Ten wiersz przeczytano 679 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

AMOR1988 AMOR1988

Piękne takie sny, pozdrawiam :)

jelonek jelonek

Bardzo ciekawy erotyk!
Pozdrawiam.

jelonek jelonek

Bardzo ciekawy erotyk!
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »