Sen nadzieji
Zapadam w sen
Bo jest już późno.
Chcę się przytulić
I w Twych ramionach usnąć.
Lecz to niemożliwe,
Wciąż zasypiam sama.
Muszę się pozbierać,
Spróbować być odważna.
Więc zamykam oczy
I zapadam w sen.
Oplatają mnie marzenia,
Które kończą się "the end".
Rano próbuję się obudzić,
Chcę ten sen skończyć.
Okazało się że umarłam,
Bo jak Anioł chciałam za Toba skoczyć...
autor
wiecznie mloda
Dodano: 2005-12-14 19:52:48
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.