SEN NOCY KAŻDEJ
Do snu kołysze piosenka cicha,
pod twoją głową poduszka licha
utula ciało dniem skonane,
wycisza serce tęsknotą szarpane...
Za oknem świat okryły ciemności,
a niebo błyszczy od gwiazd gęstości.
Przycichły odgłosy cywilizacji
globalnej,
pogasły światła w dzielnicy
mieszkalnej...
A wszystko dla ciebie taką koleją
rzeczy się dzieją,przepełnione nadzieją
sny nadchodzą ze sobą niosąc
spełnienie,o nic w zamian nie prosząc...
To one istnieją wyłącznie dla ciebie,
są jak pragnienia pragnące siebie,
bo u schyłku codziennej walki o życie
godne
ty jesteś ich głodny-one ciebie głodne...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.