Sen srebrzysty
Pąkiem róży lipiec miłość nam rozwija,
by bukietem przywoływać pańskie listy,
w nich pan pisze, że ja jestem ta
dziewczyna,
co potrafi nocą wskoczyć w sen
srebrzysty.
Wtedy pana na wyłączność mam dla siebie,
bo w miłości dozwolone wszystkie chwyty,
pańskim blaskiem pootulam własne cienie
w zapach ciała stokroć słodszy niż woń
lipy.
Ucałuję gdy będziemy wśród gwiazd razem,
pańskie wersy niczym źródło
najcenniejsze.
Pod poduszką pozostawię kilka marzeń
i nie budząc cicho wrócę w swoje
wiersze.
Komentarze (52)
uwielbiam czytać Twoje wiersze, a ten jest wyśmienity!
Dziękuję Grażynko, poprawiłaś wieczorny humorek :)
Piękny, rozmarzony wiersz, lekkim piórem napisany, z
przyjemnością przeczytałam, Dorotko.
Pozdrawiam wieczornie.
Dziękuję Wam kochani za ciepłe spojrzenie i miłe
komentarze.
Pozdrawiam wszystkich czytających :)
Przepiękny wiersz Dorotko :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Dorotko:)
Upajam się wierszem
i troszkę zazdroszczę,
przeto dziś w łożnicy
pewnikiem "poposzczę" :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj,
cudowne zauroczenie...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Piękny romantyczny wiersz:-)
pozdrawiam
Bardzo się podoba :)
A w snach wszystko może się zadziać. :)
Pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz. Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam ciepło :)
"bo w miłości dozwolone wszystkie chwyty" fajne :)
Śliczny wiersz. Pozdrawiam.
Piękny, z przyjemnością przeczytałam :)
Pozdrawiam serdecznie.
O jak pięknie, taki wiersz to wielka uczta dla
czytajacych... Pozdrawiam Cię Dorotko serdecznie i
zyczę milutkiego dnia
Przepięknie, a te Wasze dialogi to uczta dla ducha:)).
Pozdrawiam. M
Lekko, romantycznie, gwieździście :)
Pozdrawiam z podobaniem :)