Senna Miłość
Dzienne światło mrok wypędził,
Dał księżyc i niebo gwiazdami napełnił,
To znak ze czas zanurzyć się w snu
krainę,
Gdzie ja i Ty, nadzieja że to nigdy nie
minie.
To świat gdzie wad się nie dostrzega
– ich niema,
To świat gdzie możemy dotknąć nieba,
To tam gdzie kochasz i jesteś kochany,
To tam gdzie miłość – właściwy
kierunek obrany.
To tam spędzam z Tobą najwięcej chwil,
To tam spacerując przeszliśmy najwięcej
mil.
To tam gdzie kochasz mnie sercem całym,
To tam... jednak sen nie jest stałym...
Przyjdzie dzień gdzie kocham Cię mym sercem
małym...
Jednak zanim on nastąpi mówię Ci
dobranoc,
By kochać się z Tobą przez noc snu całą.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.