Senne Marzenia
Twoje oczy...
głębokie jak dno oceanu
Zawsze...
tak piękne jak teraz,
gdy wpatrują się we mnie
pełne uwielbienia
Płonie w nich
czerwona tarcza słońca
na horyzoncie
Wpatruję się w nie
zapominając...
...że śnię...
Gdzie ja jestem...
Słońce zachodzi...
W oddali widzę...
Ciebie?!
Jak wspaniale wygladasz
na tle morza...
To już poranek
chłodny i przejrzysty...
A więc to był tylko
miły sen...
Jednak jesteś...
Nie zostawiłeś mnie
Czuwałeś całą noc...
Idź już...
Nie pytaj dlaczego
Niech czar pryśnie
Nie zasługuję na to...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.