Senne marzenie
jeszcze potrafię sięgnąć
po strzępek piękna
wezmę go
nim przepadnie
póki pamiętam
w ogrodzie
z zapachem skoszonej trawy
siadam wygodnie na sofie z murawy
w kolorze zielonym i złotym
a słońce całe w czerwieni
i mieni barwami światła
na kwietnym krzaku usiadła
kruszyna z piórek i śpiewu
że czas koncertu
odgadła
to sen
przyszedł przez oczy
i kocio do serca
przeoczył że śnię
autor
Elżbieta21
Dodano: 2009-11-02 10:52:32
Ten wiersz przeczytano 590 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
ten też bardzo dobry:)Elżbieto ładnie piszesz, czyta
się z przyjemnością ;)
rozmarzam się i tusz zmywam ... :)
Inni piękne senne marzenia mają, a mnie przeważnie
diabły widłami szturchają.
piękny obraz a za oknem tak brzydko i zimno+