Senne miasto....
Zasypia miasto
gwarem zmęczone.
Stopniowo puste
stają się ulice
Dzień odchodzi
w zapomnienie.
Zabiera kłopoty
i zmartwienie.
Nocka się zbliża,
w ciemności
świat pogrąża.
Księżyc zaczyna
panowanie.
Błyszczy poświatą
w drzew koronie.
W okna mieszkań
zagląda nieśmiało.
Sen rozsiewa
cichutko.
W spokoju i ciszy
oczy senne otula
czarem snów
kolorowych.
Zsyła marzenia.
Wiatr za oknem
kołysankę nuci.
W tej atmosferze
dobrze się śpi,
o pragnieniach śni.
Komentarze (3)
Ciekawie takie miasto, pozdrawiam :)
ładnie
Ładnie.Też tak lubię, spać gdy za oknami szepcze
deszcz.Pozdrawiam niedzielnie.