sępy trzeciej władzy
zadufani w sprawczej mocy
tabloidalnej inteligencji
zamalowują jaskrawymi kolorami
biało czarne odcienie szarości
świecą fałszywym światłem
ze srebrnego ekranu
myśląc że są słońcem a nie księżycem
za judaszowe srebrniki
sprzedają swoją prawdę
zachłyśnięci wołaniem - wolność prasy
zamykają rozum w klatce
oskarżają depczą plują
sądy im już nie potrzebne
bo wyroki sami już ferują
nawet już nie wiedzą
czy chcą bardziej władzy
czy pieniędzy....
ci posępni ludzie
Komentarze (6)
masz racje jadonku...
ale i tak tesknie za tym krajem
pozd:)
sępy trzeciej władzy - ile posłów tyle sadzy.
wladza i pieniądze często niszcza marzenia, nawet te
najpiekniejsze...a poza tym jest coś znacznie
piękniejszego, inne priorytety,jak chociażby miłośc
ponadczasowa...warto miec otwarty umysł, by wpajać
piekniejsze wartości niz chęc posiadania...sle usmiech
:)i uścisk...
I skąd my to znamy?Nie ma na nich silnych
-skorumpowani wszyscy po kolei w jakimś tam stopniu i
nie ręczyłbym za żadnego z nich więcej! Dokąd to
wszystko zmierza i co z tego wyniknie?Ładnie musieli
wejść za skórę..
W zupełności się zgodzę, że często tak właśnie jest
jak opisujesz. Widać wzburzenie autora: już sądy
niepotrzebne, już sami ferują wyroki, już nie
wiedzą...
Ładna forma, a treść prawdziwa, niestety +. Słowa się
same nasuwają: posły, osły, senatory!